niedziela, 18 grudnia 2011

Dlaczego warto jeździć oszczędnie?

Autorem artykułu jest Aleksander Sowa



Musimy przyznać dość otwarcie, że jako społeczeństwo, jesteśmy w pewnych sferach życia bardzo zacofani. Jasno musimy sobie to powiedzieć – jeśli chodzi o świadomość ekologiczną w naszym kraju jest tragicznie.

Spójrzmy chłodno prawdzie w oczy i odpowiedzmy sobie na pytania: czy segregujesz odpady w swoim śmietniku? Sprawdzasz na opakowaniach produktów czy są one przyjazne środowisku? Zakręcasz wodę, kiedy myjesz zęby? W ogromnej większości odpowiedź brzmi – nie!

Powodów jest wiele. Narodowa martyrologia jest mi obca ale mimo to zdaje sobie sprawę, że stan ten, to efekt przede wszystkim ignorancji ekologicznej kolejnych ekip ustawodawczych oraz braku społecznych konstruktywnych dyskusji na te tematy. Jaki jest sens segregowania odpadów w domu kiedy potem i tak trafiają na wysypisko. Po co kupować przyjazne produkty skoro sprzedawane są w opakowaniach, które nie rozłożą się przez milion lat? No właśnie – muszą działać Ci z ulicy Wiejskiej ale również i my? A co możemy?

Możemy zużywać mniej paliwa, i nie tylko dlatego, że rachunek ekonomiczny jest prosty ale właśnie z wielu innych przyczyn. Zmniejszenie zużycia paliwa przez każdego z użytkowników na jedynie 100 przejechanych kilometrach o jeden tylko litr paliwa, jest realnym i dosyć łatwym do osiągnięcia w większości przypadków wynikiem. Powiesz, że litr nic nie daje. Oszczędzony 1 litr od każdego z 10 użytkowników powoduje bilans oszczędności 10 l. Kiedy użytkowników będzie 1000 jest i około tony oszczedności. Przy 10 milionach użytkowników oszczędność wyniesie tysiąc ton. A na drogach świata porusza się około 850 milionów pojazdów. To daje 85 tysięcy ton, tylko przy ograniczeniu zużycia paliwa o lit na każde przejechane 100 km. A wiec litr to wcale nie tak mało. Pamiętać trzeba jeszcze ponadto, że rocznie zwykły przebieg samochodu do minimum 10 tys. km (często 20, 30 i więcej tysięcy km) a nie 100 km z rachunku powyżej.

Takie teoretyczne ograniczenie zużycia paliwa daje również o całe 3,3 dnia dłuższe istnienie złóż ropy, gazu czy węgla na ziemi w perspektywie ich wyczerpania w ciągu najbliższych 50 lat. Taka oszczędność generuje zupełnie inne perturbacje: zmniejsza emisje zanieczyszczeń do atmosfery.

Według wyników badań naukowych WHO* istnieją mocne powiązania pomiędzy obecnym stężeniem zanieczyszczeń w powietrzu, spowodowanym spalinami samochodów a występowaniem poważnych problemów zdrowotnych u ludzi. Ruch samochodowy emituje zanieczyszczenia powietrza, które trafiają do organizmu wraz z wdychanym powietrzem, dostając się głęboko do płuc, powodują zniszczenie delikatnych komórek. W samej tylko Europie pyły samochodowe odpowiedzialne są za 25 mln dodatkowych zachorowań wśród dzieci na schorzenia górnych dróg oddechowych i ponad 32 tysiące dodatkowych zgonów na rok. Smog zimowy powoduje wzrost liczby zawałów serca o 6 tysięcy rocznie, połowa z nich prowadzi do śmierci. Wdychanie benzenu zawartego w spalinach to przyczyna śmierci 3000 (wyłącznie Brytyjczyków) rocznie. Wśród tych przypadków znajduje się również 70% zachorowań dziecinnej białaczki. Tlenek węgla zawarty w spalinach łączy się z hemoglobiną (hemoglobina transportuje tlen) we krwi i utrudnia jej prawidłowe krążenie, co powoduje dolegliwości związane z układem krążenia, sercem, centralnym układem nerwowym. Spaliny mogą działać rakotwórczo. Z szacunków WHO wynika, że w Europie umiera rocznie co najmniej 80 000 ludzi na choroby wywołane skażeniem powietrza przez ruch samochodowy.

Na szczęście emisja spalin jest ciągle ograniczana technologicznie. Postęp w tej dziedzinie jest ogromny, choć nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę. Współczesne samochody mają aż 500 razy czystsze spaliny niż samochody z lat 50-tych i 20 razy bardziej czystsze niż auta z 70-tych lat.

Co 3 sekundy na świecie wymiera 1 gatunek jakiegoś żywego organizmu tak jak Tur, Dodo czy Moa. Co możemy zrobić jako zwykli kierowcy? Jest pewna filozofia – ekodriving. Pozwala ona obniżyć zużycie paliwa o 20% przy okazji zmniejszając o 30% ryzyko udziału w wypadku. Jakie są założenia ekodrivingu?

Przede wszystkim filozofia ta zakłada najogólniej mówiąc, zrównoważony sposób prowadzenia pojazdu, bez gwałtownych hamowań samochodu w zakresie 1500 do 2500 obr./min, z przyśpieszaniem wciskając „gaz” do 3/4 ale bez agresywnych zachowań, z wyłączaniem silnika kiedy będzie stał dłużej niż 30 sek. Bez dojeżdżania do skrzyżowań na „luzie”. Ecodriving to także dbałość o stan techniczny samochodu, bez wożenie zbędnych ciężarów, z właściwym ciśnieniem w ogumieniu i bez spoilerów wielkich jak umywalka.

Może właśnie dlatego, tak naprawdę warto jest jeździć oszczędnie? To możemy my, a ustawodawca... to zupełnie inny temat.

*WHO (World Health Organization) – Światowa organizacja zdrowia

---

Aleksander Sowa

www.wydawca.net


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak nie należy przewozić towarów.

Autorem artykułu jest g z



W dzisiejszych czasach tempo naszego życia jest tak duże, że zapominamy o podstawowych zasadach bezpiecznego przewożenia towarów. Dla pracodawców najważniejsze są koszty, czyli wykorzystanie jak największej przestrzeni na towar za jak najmniejszy koszt przewozu, nie zważając na obowiązujące przepisy i przyjęte zasady.

misja+Afgan+2+249

misja+afgan+9+002

CIMG0938

Zdj%25C4%2599cie202

Kierowca godząc się na wykonanie takiego przewozu bierze na siebie odpowiedzialność za przewożony ładunek. Mistrzami załadunku i wykorzystania przestrzeni są mieszkańcy Dalekiego Wschodu. Wiąże się to z dużymi kosztami paliwa i słabo rozwiniętą infrastrukturą drogową oraz przestarzałymi i zdezelowanymi samochodami. Zdarza się, że na naszych polskich drogach też można spotkać mistrzów załadunku. Na stronach internetowych jest bardzo wiele takich przykładów.

Kierowca samochodu jest odpowiedzialny za załadunek towaru jak i za jego odpowiednie zabezpieczenie. Do bezpiecznego transportu towarów używa się różnego rodzaju mat antypoślizgowych, pasów, łańcuchów, siatek zabezpieczających. Jeżeli zostaną dobrze wykorzystane i założone zgodnie z ich przeznaczeniem, to towar nie powinien się przemieszczać na przestrzeni ładunkowej. Od prawidłowego rozłożenia i zamocowania towaru zależy bezpieczeństwo transportu.

Od paru lat w samochodach osobowych również stosuje się różnego rodzaju systemy zabezpieczania towarów. Stosuje się siatki zabezpieczające, gumy mocujące (tak zwane pająki) oraz przegrody. Coraz większy nacisk kładziony na bezpieczeństwo wymusza na producentach samochodów stosowanie rozwiązań ułatwiających kierowcy zabezpieczyć przewożony towar. Pozostaje nadzieja, że wszystkie rozwiązania techniczne służące bezpiecznemu przewozowi towarów, będą wykorzystywane przez kierowców.

---

www.samochody-ziembik.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sprzedać auto z zyskiem

Autorem artykułu jest fleetman



Na wybór nowego samochodu wpływa kilka czynników. Cena, promocje, wygląd samochodu, potrzeby nowego właściciela itd. Jednak często nie bierze się pod uwagę kluczowego elementu: wartości rezydualnej, czyli utraty wartości w określonym okresie - ceny, którą możemy uzyskać sprzedając samochód po latach jego użytkowania.

Na rynku jest bardzo wiele samochodów, które w nowości kosztują podobnie, ale po paru latach mają zupełnie inną wartość. Można określić czynniki wpływające na to, jaką wartość rezydualną będzie miał samochód używane. Każdy kupujący nowe auto powinien je brać pod uwagę, nie tylko osoby profesjonalnie zajmujące się zarządzaniem flotą samochodową. Jednym z istotniejszych jest cena, za jaką samochód został kupiony jako nowy. Równie istotnym czynnikiem jest segment, do którego samochód przynależy a także typ silnika (diesel czy benzyna). Pod uwagę bierze się także wyposażenie oraz rodzaj nadwozia pojazdu, rodzaj przekładni (automatyczna czy ręczna) i kolor samochodu.

Duży traci więcej

Im większy i droższy samochód, tym jego wartość rezydualna będzie niższa. Zobrazuje to zestawieniepopularnych przedstawicieli poszczególnych segmentów po okresie 36 miesięcy i przebiegu 120 000 km. Prezentowane liczby to procent kwoty odkupu prognozowanej przez Eurotax. W segmencie samochodów najmniejszych Fiat 500 z silnikiem Diesla będzie miał wartość na poziomie 41,4%. Przy jednakowych założeniach trochę większy Ford Fiesta 1.4 TDCi ma wartość 44,9%. Škoda Octavia 1.6 TDI jako niezwykle popularny samochód z segmentu C, ma wartość 43,1%. Niewiele niższą od Fiesty, ale znowu wyższą od Fiata 500. Auta kompaktowe są również bardzo popularną klasą co ma pozytywny wpływ na obniżenie wartości. Opel Insignia 2.0 CDTI ma wartość na poziomie 42,2%. Na koniec dla porównania: BMW 730d to wartość 37,3%. Jednak auto to jest o wiele droższe od wszystkich wspomnianych powyżej i należy do segmentu aut luksusowych. Jak widać na przykładach, im droższy i większy samochód, tym jego wartość szybciej spada. Jest to związane z wyższą kwotą zakupu samochodu z wyższego segmentu oraz większym ryzykiem zainwestowanych pieniędzy.

Diesel droższy

Na wartość rezydualną ma wpływ także rodzaj paliwa. Silniki diesla tracą mniej na wartości od benzynowych, mimo że są droższe w zakupie. Przykładowo VW Polo 1.6 TDI po 3 latach będzie prezentował wartość na poziomie 44,9%, gdy tymczasem Polo 1.4 16V – 40,9%. Ford Focus 1.6 ma wartość około 37,1%, a Focus 1.6 TDCi 40,6%. Znacznie ma także poziom wyposażenia. Traci ono na wartości zdecydowanie szybciej niż samochód. Porównując Škodę Octavię 1.6 Classic, która ma wartość 39,9%, z wersją Elegance, której wartość wynosi 39%, można zauważyć aż jeden procent różnicy. Wynika to z bogatszego wyposażenia wersji Elegance i wyższej ceny nowego auta. Długa lista wyposażenia opcjonalnego wpływa ujemnie na wartość, ponieważ samochód taki jest bardzo spersonalizowany. Na rynku musi znaleźć się kupiec o podobnych upodobaniach, która będzie chciała jeździć tak wyposażonym samochodem. Znacznie łatwiej znaleźć klienta na bardziej standardowy model. Ważnym czynnikiem mającym wpływ na cenę odsprzedaży auta jest rodzaj nadwozia. Dużo łatwiej jest sprzedać używane kombi niż coupé lub kabriolet. Widać to już nawet na przykładzie hatchbacka trzy- i pięciodrzwiowego. Toyota Auris 1.3, trzydrzwiowa, ma wartość 42,1%, tymczasem wersja pięciodrzwiowa 43,1%. Hatchback pięciodrzwiowy jest o wiele bardziej praktycznym i popularnym nadwoziem niż wersja trzydrzwiowa. Skrzynia biegów to także czynnik, z którym należy liczyć się kupując nowy samochód. Porównując prognozowane wartości dla VW Passata 1.8 TSI z manualną skrzynią biegów, otrzymujemy wartość 40,4%, natomiast z przekładnią automatyczną DSG – 38,3%. Duża różnica wynika głównie z dużej dopłaty do przekładni automatycznej i jej niewielkiej popularności w naszym kraju. Wpływ na przyszłą wartość nowego auta ma też jego kolor. Przykładowo w przypadku aut używanych najmniej poszukiwany jest kolor biały. Najbardziej popularne są kolory metalizowane. Takie nietrudno też sprzedać.

Samochód idealny

Kupując nowe auto należ pamiętać o kilku zasadach:

- mniejsze segmenty cechują się wyższą średnią wartością rezydualną,

- samochody z silnikiem diesla wolniej tracą na wartości,

- auta bardzo dobrze wyposażone szybciej tracą na wartości niż te z podstawowym czy średnim wyposażeniem,

- w najpopularniejszych segmentach kombi oraz hatchback pięciodrzwiowy mają nieco wyższe wartości niż pozostałe rodzaje nadwozi,

- pojazdy z manualną skrzynią biegów mają korzystniejszą wartością rezydualną.

Prawdopodobnie niedługo kolejny element stanie się niezmiernie ważny podczas decyzji o zakupie – norma emisji spalin. Po wprowadzeniu opłat uzależnionych od tego czynnika, może okazać się, że niektóre samochody będą bardziej pożądane od innych, ponieważ ich posiadanie będzie wiązało się z dużo mniejszymi opłatami, np. przy rejestracji.

---

Wszystko o zarządzaniu flotą samochodową.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Klimatyzacja samochodowa - wady i zalety

Autorem artykułu jest toffu



Klimatyzacja samochodowa polega na chłodzeniu powietrza. Latem nagrzane powietrze zawiera w sobie sporo pary wodnej i przy temperaturze 30 stopni Celsjusza wilgotność względna wynosi 70% nie potrzebujemy więc nawilżenia.

Dzięki klimatyzacji w samochodach zimne powietrze dostaje się do środka i wychładza wnętrze a nasz organizm przyzwyczaja się powoli do zmiany temperatury, jednak istnieje tego niebezpieczny skutek, a mianowicie przyzwyczajony do niższej temperatury organizm, gdy wyjdziemy na powietrze o temperaturze 35 może to odebrać jako szok termiczny. Łatwo wtedy również o przeziębienie.

Klimatyzacja samochodowa używana jest nie tylko w okresach letnich.
Zaleca się również stosowanie jej w sezonie zimowym, gdyż może przyczyniać się do poprawy widoczności, a co za tym idzie zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu jazdy.
Zimą mamy do czynienia ze szronem i utrudnia on znacznie utrzymanie przejrzystości szyb samochodu. Zauważmy, że kiedy usuwamy szron z zewnętrznej powierzchni szyb, to powierzchnia wewnętrzna z kolei pokrywa się rosą, która czasem nawet zamarza. A ma to związek z tym, że zawarta w powietrzu para wodna skrapla się na powierzchniach szyb, gdyż występuje wtedy nadmierna wilgotność powietrza.

Zauważymy tutaj istotną zaletę klimatyzacji zimą, gdyż układy klimatyzacyjne osuszają wnętrza samochodów i we współpracy z układem ogrzewania (mogą one pracować razem) usuwa wilgoć zanim para wodna zdąży się skroplić na szybie, co wpływa na większą możliwość utrzymania przejrzystości szyb wewnątrz pojazdu, a powietrze będzie czyste i suche.

Kolejną zaletą stosowania klimatyzacji w pojazdach jest to, że usuwa ona wilgoć z wielu warstw izolacyjnych na przykład dywaników i wykładzin, które jeśli nie będą regularnie osuszane zaczną po prostu nieprzyjemnie pachnieć. W okresach ciepłych trudno im wysychać bez ingerencji klimatyzacji.

Jak widać klimatyzacja jest przydatna nie tylko w czasie upalnego lata, ale sprawdzi się również w sezonach zimowych, w których specjaliści zalecają ją uruchamiać chociażby na 10 minut w tygodniu, co pozwoli na utrzymanie jej sprawności. Klimatyzację należy regularnie konserwować, co dla niektórych może być jej wadą. Wiąże się to na pewno z kosztami.

Konieczne będzie udanie się co około 2 lata do specjalistycznego warsztatu samochodowego, gdzie fachowcy skontrolują wszystkie jej elementy, uzupełnią czynnik chłodniczy i sprawdzą szczelność całego układu. Od czasu do czasu należy wymienić również filtr osuszający i filtr powietrza.
Udajmy się jednak w tym celu do specjalistycznego zakładu, który zajmuje się serwisowaniem klimatyzacji samochodowych.

Wadą będzie również to, że zaniedbany układ klimatyzacji będzie niestety siedliskiem grzybów czy pleśni. Ale jest na to rada, gdyż preparaty do dezynfekcji kupimy w sklepach sami, ponieważ produkty tego typu są raczej ogólnodostępne.

Niestety istnieje jeszcze jedna poważna wada wynikająca ze stosowania układów klimatyzacyjnych w samochodach. Pomimo, że coraz powszechniej używa się sprzętu do odzyskiwania czynnika chłodniczego, w końcu trafia on do atmosfery, a to powoduje powstawanie niekorzystnego dla naszej planety efektu cieplarnianego.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 17 grudnia 2011


Wypadek z obcokrajowcem – co zrobić?





Autorem artykułu jest Tomasz Galicki




Do kolizji na drogach dochodzi bardzo często. Ich liczba zwiększa się wprost proporcjonalnie do pogarszających się warunków na drodze. Jedne są mniej, drugie bardziej poważne, jednak najczęściej kończą się polubownie, nawet bez udziału policji, choć emocji na początku nie brakuje.


Co jednak, gdy nagle słyszymy trzask, zatrzymujemy pojazd, wysiadamy z niego, krzyczymy i okazuje się, że ktoś łamaną polszczyzną mówi, że „nie rozumie”. Jak rozwiązać sprawę, kiedy dojdzie do wypadku z obcokrajowcem. Skąd mamy wiedzieć, czy posiada on jakiekolwiek ubezpieczenie, które pokryje koszty wyrządzonej szkody?



Raczej nie powinniśmy się o nic martwić. Polskie prawo drogowe wyraźnie nakazuje, że każdy pojazd poruszający się po polskich drogach powinien mieć obowiązkowe ubezpieczenie OC. Obcokrajowcy z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, więc ci z krajów członkowskich Unii Europejskiej, a dodatkowo też obywatele Islandii, Lichtensteinu, Szwajcarii, Andory i Chorwacji nie są zobowiązani do posiadania dokumentu potwierdzającego posiadanie ubezpieczenia. Wystarczającym potwierdzeniem jest tablica rejestracyjna. W przypadku pozostałych krajów, dokumentem potwierdzającym ważność ubezpieczenia samochodu jest Zielona Karta. Dla pojazdów, które nie kwalifikują się ani do jednej, ani do drugiej grupy, pozostaje możliwość wykupienia ubezpieczenia granicznego, które jest ważne przez minimum miesiąc.



Jeśli dojdzie do kolizji nie z naszej winy, w oświadczeniu należy zawrzeć standardowe informacje, takie, jak data i miejsce zdarzenia, dane pojazdu (numery rejestracyjne, marka), dane dotyczące polisy. Jeśli nie wiemy w 100%, czy sprawca posiada OC, powinniśmy udać się do najbliższego towarzystwa ubezpieczeniowego i zgłosić szkodę. TU ma 90 dni na odnalezienie firmy ubezpieczeniowej sprawcy, jeśli jednak tego nie zrobi, odszkodowanie wypłaci Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny,



Co jednak, gdy obcokrajowiec nie posiada żadnej, z wyżej wymienionych możliwości ubezpieczenia samochodu, a spowoduje kolizję? Wtedy postępowanie wygląda tak, jak w przypadku polskiego kierowcy, które OC nie posiada. Trzeba więc zgłosić się do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, który wypłaci odszkodowanie.



Jeśli uczestniczymy w wypadku, wespół z obcokrajowcem powinniśmy zachować spokój, zwłaszcza, jeśli mamy trudności w porozumiewaniu się. Pamiętajmy, że druga strona, nie ważne, czy poszkodowana, czy też nie, czuje się obco w innym mieście, gdzie ludzie mówią dziwnym językiem – to wystarczająco stresująca dla niego sytuacja. Jeśli pojawią się niedomówienia czy niejasności najlepiej wezwać policję.


---



T.G.





Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

czwartek, 23 czerwca 2011


Jakie auto do 15 tyś. zł?





Autorem artykułu jest Michał Malczyński




Wybór samochodu zwłaszcza tego pierwszego samochodu w życiu to wybór nie łatwy, zawsze trudno jest sprecyzować wymagania a gdy je sprecyzujemy to trudno także określić co jest najważniejsze co mało ważne a co bez znaczenia...


Najlepsze auto to oczywiście takie które jest tanie, dobrze wyposażone, komfortowe, nowe, ma bardzo dobre osiągi i pali bardzo mało... takich aut niestety nie ma. Zazwyczaj wśród aut za 15 000 zł musimy wybierać: albo auto proste, w miarę nowe do którego nie dopłacimy zbyt wiele, mające jednak nie wielkie wyposażenie i słabe osiągi lub samochód który ma dobre osiągi, dobre wyposażenie ale niestety duży przebieg, większy wiek i bardzo możliwe że będą potrzebne przy nim wieksze wydatki.



Po głębszym zastanowieniu wychodzi na to że kryterium wyboru auta po cenie zakupu nie jest dobrym kryterium. Wyobraźmy sobię dwie sytuacje, dwie osoby które jeżdża tyle samo w te same miejsca. Jedna osoba kupuje samochód za 15 000 zł i koszt eksploatacji tego auta przez pierwszy rok (razem z paliwem i ubezpieczeniem) wynosi 15 000 zł (czyli drugie tyle) a w drugim przypadku 5 000 zł. To są przykłady z życia wzięte. Wystarczy że w pierwszym przypadku ktoś kupi używanego Mercedesa z dużym silnikiem którego średnie spalanie będzie wynosić 13 litrów benzyny czyli po przejechaniu 15 000 km wyda na paliwo około 10 000 zł. A że używane mercedesy za 15 tyś zł nie są zazwyczaj nowe to trzeba będzie w nim zmienić opony za 3000 zł a 2000 zł będą stanowiły drobne naprawy i ubezpieczenie. Druga osoba zaś za te same pieniądze kupi mały samochód z silnikiem diesla który średnio spali 4,5 litra - na paliwo wyda więc około 3500 zł a resztę - 1500 zł na filtry i ubezpieczenie.
W obydwu przypadkach kupiono auto za tę samą kwotę. Czy jednak poniesiony wydatek w ciągu roku był taki sam? Nie. Dlatego moim zdaniem należałoby szukać aut których długoterminowe utrzymanie wraz z wymianą na nowszy podobny samochód będzie pochłaniało X pieniędzy miesięcznie. To tłumaczy dlaczego pytanie "jakie auto do 15 tyś złotych?" często padające na forach interntowych zawsze powoduje bardzo długie rozmowy i kłutnie użytkowników. Chyba że mamy konkretne wymagania dotyczące miesięcznych kosztów eksploatacji i klasy samochodu. Wtedy pytanie ma sens.


---



Zobacz także:



Jakie auto do 15 tys









Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Autoszyby: krótki przewodnik po historii


Autorem artykułu jest Jak  Kowalski



Trudno wyobrazić sobie współczesny samochód bez jakiejkolwiek autoszyby. Natomiast pierwsze automobile nie posiadały ich w ogóle. Funkcję ochronną przed wiatrem i deszczem musiało pełnić ubranie kierowcy i pasażera. Oczy osłaniano goglami.
Pierwsze autoszyby wykonane były ze szkła używanego w oknach. Takie rozwiązanie okazało się nieszczęśliwe i niebezpieczne. Podczas wypadku autoszyby rozbijały się na duże ostre odłamki okaleczając, a nawet śmiertelnie raniąc pasażerów.

Nowe technologie

Zmianę przyniósł początek wieku XX kiedy to mniej więcej w tym samym czasie (lata 1904-1905) dwóch naukowców, Edouard Benedictus z Francji i John C. Wood z Wielkiej Brytanii, niezależnie od siebie, pracowali nad nowymi rodzajem szkła. Francuzowi zawdzięczamy szkło hartowane, Brytyjczykowi-laminowane, które szybko zaczęto produkować na skalę masową.

Pionierzy autoszyby

Wagę tych odkryć dla przemysłu samochodowego dostrzeżono i wykorzystano w tempie niemal błyskawicznym. Już w 1927 roku Henry Ford w swoich samochodach seryjnie montował autoszyby ze szkła laminowanego. Pierwsza na świecie gięta szyba czołowa powstała w 1934 roku i zamontowana była w modelu Imperial produkowanego przez Chryslera.

Bezpieczne autoszyby

Produkcja samochodów na masową skalę w pełni rozwinęła się w latach pięćdziesiątych XX wieku. Wtedy już każdy model był wyposażony w autoszyby boczne i tylne ze szkła hartowanego. Od tego momentu możemy mówić o rosnącym bezpieczeństwie pasażerów. Autoszyby ze szkła hartowanego wytrzymują nacisk wielu setek kilogramów, a gdy się rozbiją, rozpadają się na niewielkie, gładko zakończone odłamki.

Autoszyby stanowią niesłychanie ważny element konstrukcji pojazdu. Od nich zależy sztywność nadwozia.  Przede wszystkim  podporą systemu bezpieczeństwa samochodu. Dzięki technologii z początku wieku, w razie wypadku mamy większą szansę na przeżycie.

---
   
www.euroglas.com.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
www.autoserwisgrzegorz.republika.pl

niedziela, 17 kwietnia 2011

Proces powstawania sprężyn


Autorem artykułu jest pacman82



Sprężyny to element konstrukcyjny używany w wielu dziedzinach życia. Meble, auta, zegarki- można wymieniać bez końca. Warto jednak zainteresować się tematyką produkcji sprężyn i dowiedzieć się jak powstają.

Sprężyny będące choćby elementem składowym naszych aut to niezwykle ważny element konstrukcyjny, jeden z wielu odpowiadający za bezpieczeństwo oraz komfort jazdy.

Proces powstawania sprężyn to wieloetapowa produkcja, w której kluczową rolę odgrywają specjalistyczne maszyny. Prosty drut stalowy to materiał z którego powstanie sprężyna. Drut ten jest montowany w specjalnej maszynie, której zadaniem jest specjalistyczne zwijanie, tak aby w początkowym etapie chociaż częściowo przypominała to co później będzie sprężyną. Kiedy ów drut przyjmuje kształty przypominające sprężynę umiejscawia się go w specjalnym piecu, gdzie temperatura jest odpowiednio wysoka tak aby można było uzyskać specjalne mechaniczne właściwości, dzięki którym sprężyna będzie niezwykle trwała. Fachowo ów proces nazywany jest odpuszczaniem. Następnie dochodzi do kolejnego etapu, podczas którego sprężyna bierze udział w procesie kulowania. Owe kulowanie to inaczej mówiąc celowanie dużym strumieniem małych kulek w powierzchnię sprężyny dzięki czemu nasza sprężyna staje się odporna na wszelkiego rodzaju pęknięcia. Kolejny punkt w procesie produkcyjnym to uginanie sprężyny w celu uzyskania deformacji przedmiotu, tak aby podczas eksploatacji sprężyna nie „osiadała”. Ostatni etap produkcyjny polega na malowaniu sprężyny. Ma to zapobiegać przede wszystkim korozji, która jak wiadomo jest niezwykle groźna dla tego typu elementów. Po tych wszystkich zabiegach, kiedy sprężyna jest już gotowa następuje jeszcze etap kontroli. Jest to kluczowy element procesu produkcyjnego, gdyż podczas testów określa się możliwości obciążenia wyprodukowanych sprężyn, dzięki czemu można je dostosowywać do potrzeb klientów.

Osobną kwestią jest rodzaj materiałów wykorzystywanych do produkcji sprężyn. Jednakże z uwagi na multum producentów sprężyn temat ten jest dość rozległy.

Jak więc widać produkcja sprężyn to dość skomplikowany proces, podczas którego niezwykle ważne są małe szczególiki.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

www.autoserwisgrzegorz.republika.pl

niedziela, 27 marca 2011

Elektronika samochodowa Dziś wymagania dotyczące bezpieczeństwa prowadzenia pojazdu, komfortu i czystości spalin zmusiły koncerny samochodowe do tego, aby elektronika samochodowa stała się priorytetowym narzędziem w budowie aut. Układy elektroniczne, które obecnie możemy znaleźć w samochodzie, podzielić możemy na następujące elementy zależne od funkcji jaką spełniają: - nastawniki - jest to rodzaj elementów wykonawczych i ich zadaniem jest zamienić wyjściowe sygnały elektryczne na mechaniczne wielkości. Za przykład można tu podać sposób działania wentylatora czy wtryskiwacze silnika. - czujniki oraz nadajniki zdalnej wartości - elementy te odpowiedzialne są za rejestrowanie warunków pracy. Zamieniają one fizyczne wielkości na elektryczne sygnały. - sterowniki - elementy te przetwarzają informacje, które przekazywane są z nadajników i czujników zdalnej wartości według konkretnie określonych metod obliczeń. A dokładniej mówiąc, według regulacji i algorytmów sterowania. Sterowniki to inaczej interfejsy diagnostyczne pojazdu. Dodatkowo, sterują elementami wykonawczymi po przez elektryczne wyjściowe sygnały. - elektroniczna diagnostyka - układ ten kontroluje podzespoły oraz cały system. Wiadomości o wykrytych awariach, zbierane są w pamięci sterownika. Dzięki temu, awarie w szybki sposób mogą być diagnozowane i naprawione. Stacja obsługi pojazdów lub serwis samochodowy, posiadają specjalne narzędzie o nazwie interfejsy diagnostyczne, które to po podłączeniu do złącza sterownika pokazują kod określający który podzespół jest uszkodzony. Dzisiejsza mechanika samochodowa zatem to nie tylko wymiana uszkodzonych elementów, gdyż głównie całym pojazdem steruje elektronika samochodowa i silnik. Jak zatem widać, budowa wewnętrzna całego pojazdu to głównie kable przewodzące sygnały, co w danym momencie kierowca chce zrobić. Oczywiście zarówno osoba prowadząca pojazd jak i pasażer, nie widzą całego mechanizmu działania, jednak kontrolki na stacyjce, pokazują większość przeprowadzanych przez kierowcę czynności. Trzeba także pamiętać, że w nowych samochodach, większość elementów mechanicznych jest zabudowana. Otwierając przednią klapę samochodu, niewiele części możemy zobaczyć. Z tego też względu diagnostyka samochodowa ?na oko? się tu nie sprawdzi. Aby poznać przyczynę awarii, w takim wypadku niezbędna będzie wizyta w autoryzowanym serwisie. Także większość prywatnych usług mechaniki pojazdowej, posiada interfejsy diagnostyczne. Musimy jednak pamiętać, że większość marek samochodów, posiada odmienne programatory, a ponieważ jest to dosyć drogie urządzenie, wyprodukowano programatory uniwersalne. Czy jednak rzeczywiście są one skuteczne? Ile osób, tyle opinii na ten temat. Zazwyczaj urządzenia takie wykryją usterkę, jednak dla pewności prawidłowej diagnostyki, możemy udać się do serwisu. Kolejną rzeczą o jakiej warto wspomnieć, jest fakt, że nowe samochody, kupowane u dealerów, posiadają gwarancję. Jeśli takie auto trafi do nieautoryzowanego warsztatu samochodowego - gwarancja straci ważność. Dlatego też czasem warto się zastanowić, czy naprawdę warto naprawiać usterkę w innym miejscu niż jest to zalecane.

piątek, 11 lutego 2011

Zaginiony kluczyk

Autorem artykułu jest romulus


Czy wiesz, że utrata kluczyka może kosztować więcej niż np. awaria silnika?
Co robić, gdy się go zgubi, i jak uniknąć związanych z tym problemów?

Utrata kluczyka to spory stres - w końcu za jego pomocą ktoś niepowołany może uzyskać dostęp do naszego auta. Ale to nie jedyny problem - nawet jeśli kluczyk zginął bezpowrotnie w czeluściach studzienki ściekowej i nie ma obawy, że ktokolwiek z niego skorzysta, pozostają jeszcze pytania: jak dostać się do auta i jak je uruchomić?

W dużych miastach samochód otworzyć łatwo - wystarczy zajrzeć do książki telefonicznej i wyszukać oferty "pogotowia zamkowego". Fachowcy dojeżdżają na miejsce i za ok. 150 - 200 złotych otwierają niemal każde auto - samodzielne próby dostania się do wnętrza powodują zwykle znacznie większe szkody.

Na otwarciu drzwi sprawa się jednak nie kończy. Większość w miarę nowoczesnych aut wyposażona jest w immobilisery sterowane transponderami lub specjalnymi nadajnikami ukrytymi w kluczykach. Samo dorobienie odpowiedniego grota (metalowej części) niewiele daje - będziemy bowiem mieli klucz, który wprawdzie otwiera drzwi, ale nie uruchamia samochodu.

Pełnosprawny kluczyk możemy uzyskać na dwa sposoby. Pierwszy to wizyta w ASO. Niestety, w przypadku nowoczesnych aut nie można zwykle liczyć na załatwienie sprawy od ręki - czas oczekiwania może sięgać nawet dwóch tygodni, a koszt niejednokrotnie przekracza 1000 zł. Do zamówienia kluczyka konieczne są dokumenty potwierdzające prawo do użytkowania auta, a w przypadku niektórych marek - otrzymana przy zakupie samochodu karta kodowa z danymi oryginalnej części.

Drugą metodą jest skorzystanie z oferty profesjonalego warsztatu dorabiającego kluczyki. Niestety, nie zawsze jest to możliwe - niektóre kluczyki dostępne są wyłącznie za pośrednictwem ASO. Czasem w celu obniżenia kosztu kluczyka fachowcy z nieautoryzowanych serwisów usuwają fabryczny immobiliser, a wtedy auto da się uruchomić na siłę - choćby śrubokrętem. Tego typu modyfikacje mogą się jednak nie spodobać ubezpieczycielowi, który może z tego powodu odmówić wypłaty odszkodowania w razie kradzieży samochodu.

O czym warto pamiętać:

1. Jeśli kluczyk został skradziony, należy zgłosić ten fakt policji.

2. Jeżeli samochód ma ubezpieczenie autocasco, o utracie oryginalnego kluczyka należy poinformować ubezpieczyciela. Nawet jeśli kluczyk zostanie dorobiony w ASO, przy zawieraniu umowy ubezpieczenia trzeba go traktować jako nieoryginalny.

3. Zamawiając nowy kluczyk w ASO, należy mieć dokumenty potwierdzające prawo do auta.

Poza otwieraniem auta i sterowaniem zabezpieczeniami kluczyki mogą np. być wyposażone w moduły pamięci przechowujące informacje na temat przebiegu auta, odnotowanych usterek, preferencji kierowcy czy nawet historii serwisowej pojazdu. Tego typu rozwiązania znajdziemy m.in. w najnowszych modelach BMW i Audi. Warto wiedzieć, że ubezpieczyciele mogą sprawdzić, czy przekazane im przez klienta kluczyki pochodzące ze skradzionego auta są oryginalne, czy też były dorabiane. W niektórych przypadkach może to stanowić powód do odmowy wypłaty odszkodowania.

---

ROMULUS http://mojeauto-romulus.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu
www.Artelis.pl

www.wszystkoomotoryzasji.blogspot.com   www.autoserwisgrzegorz.republika.pl

Poradnik kupującego Mercedesa

Autorem artykułu jest Tom1603


Kupując używany samochód, należy zwrócić szczególną uwagę na elementy auta, które mają kluczowe znaczenie dla dalszej bezproblemowej eskploatacji. Artykuł jest skierowany do przyszłych właścicieli Mercedesa, szczególnie modelu W 124.

Będąc na giełdzie, w autokomisie lub w innym miejscu obejrzyjmy przede wszystkim :

Zawieszenie
1. Stan zawieszenia i kąt pochylenia każdego koła. Stoją one prosto za wyjątkiem przednich, ale tylko wtedy kiedy są skręcone. Zarówno w W123, W124 oraz W201 koła przednie przy mocnym skręcie w lewo lub w prawo przeginają się na zewnątrz górną częścią opony. Nigdy nie stoją prosto jak to jest najczęściej w przypadku aut z przednim napędem. Po wyprostowaniu stoją w pozycji pionowej . Tylne zawieszenie na którym trzymają się wahacze, drążki itp. jest tak skonstruowany, że koła stoją w pionie, chyba, że auto jest obciążone, wówczas koła przechylają się górną częścią do wewnątrz.
2. Często bywa, że auta są powypadkowe i pojazd nie ma tzw. liniowości. Warto stanąć za samochodem kilka metrów i zarówno z lewej jak i z prawej sprawdzić czy koła znajdują się w jednej linii oraz czy kąt pochylenia kół jest taki sam.

Nadwozie
1. Jeżeli chodzi o blacharkę, a szczególnie błotniki i drzwi to warto stanąć z przodu lub z tyłu auta, i popatrzeć w odbicie światła w w/w części z odległości 1-2 m stojąc przed maską lub za klapą bagażnika. Fałdy lub nierówności np. na drzwiach oznaczają szpachel, czyli element był klepany lub w jakikolwiek inny sposób "ulepszany". Gorzej, jeżeli jest wymieniony na nowy, wówczas tylko oko doświadczonego lakiernika może stwierdzić czy coś było malowane, czy nie.
2. Bardzo dokładnie zwracajmy uwagę na elementy gumowe. Często są one pokryte farba w wyniku niedokładnego przygotowania auta do malowania. Uszczelki przy szybach są najczęstszym miejscem, gdzie można dojrzeć ślady farby .
3. Spasowanie wszystkich elementów nadwozia, równe szczeliny między błotnikiem a maską oraz klapą bagażnika, idealnie przylegające drzwi, na to też należy zwrócić uwagę . Nierówności szyberdachu w stosunku do dachu, mogą świadczyć o jego wymianie, prostowaniu lub naciąganiu.
4. Po otwarciu maski popatrzmy na podłużnice, które w Mercedesach są łatwe do obejrzenia. Jakiekolwiek podejrzane zgięcia lub znaczne odpryski farby, mogą świadczyć o tym, że ten element nadwozia pracował, w wyniku czego nastąpił odprysk farby.
5. Sprawdźmy jak zamykają się drzwi. W W123 jest to równy bez większych oporów trzask, jeżeli chodzi o 190-tke i W124 to lekkie nie spasowanie zamków bądź złe ustawienie drzwi na zawiasach prowadzi to kilkakrotnych prób zamknięcia drzwi kończących się mocnym walnięciem. Stara S-ka czyli W126 zamyka sie tak jak W123, choć bardziej efektownie ze względu na masę drzwi oraz bolec stanowiący prowadnice, a jednocześnie zabezpieczenie przed przesunięciem wzdłużnym w momencie wypadku.

Silnik
Dokonując oględzin silnika w zależności od tego czy to będzie turbodiesel, diesel czy benzyna to trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy, a mianowicie:
1. Turbodiesel ze względu na osiąganą dużo większą moc, i znacznie szybszym wkręcaniem się na obroty szybciej się zużywa, szczególnie turbosprężarka, która po ok. 150 tys. km przebiegu może wymagać wymiany łożyska, ośki na którym osadzony jest śmigło-wiatrak wytwarzający ogromny strumień powietrza. Jak to można sprawdzić? Po zdjęciu węża, poprzez który turbina wciąga powietrze zobaczymy w/w śmigło wielołopatkowe, lub inaczej turbinę z której będzie wystawać końcówka ośki . Należy poruszać tą ośką w lewo i w prawo i sprawdzić czy nie ma luzu. Jeżeli nie ma to dobrze i można jeszcze swobodnie jeździć.
2. Warto spojrzeć, jeżeli będzie taka możliwość do kolektora, który przyjmuje powietrze ze sprężarki. Znajdujący się na ściankach olej, oznacza słabe uszczelnienie układu smarowania turbosprężarki, a więc w jakimś stopniu jej zużycie . Można z tym jeździć, należy jednak liczyć się z ewentualnym zwiększeniem zużycia oleju . To samo tyczy się Intercoolera czyli chłodnicy powietrza doładowanego. Olej na ściankach węży przez które przechodzi powietrze świadczy o tym, co wyżej napisałem.
3. W zwykłym Dieslu, np. popularny model 200 D znajdujący się w 190-tce, czy też 250D lub 300 D w W124, należy sprawdzić, wskaźnik ciśnienia oleju po zapaleniu silnika. Przy zimnym silniku wskazówka musi dojść koniecznie na pozycję - 3. Natomiast po rozgrzaniu do ok. 90 stopni C wskaźnik ma prawo obniżyć się do pozycji - 2.


UWAGA !!! -Wiele nieuczciwych osób przerabia tak wskaźniki, że wskazówka stoi zawsze na pozycji - 3, co przy rozgrzanym silniku jest praktycznie niemożliwe. Wskaźnik nie pokazuje wtedy ciśnienia. Jest podłączony pod napięcie pozwalające mu utrzymywać się cały czas na pozycji - 3. Po przekręceniu kluczyka w pozycję zapalenia się kontrolek należy zwrócić uwagę na strzałkę wskaźnika. Jeżeli podnosi się od razu jeszcze przed zapaleniem to ktoś, krótko mówiąc robi nas w "jajo" i chce nas oszukać.
4. Silnik powinien zapalać bez problemu za pierwszym grzaniem świec i po jednokrotnym przekręceniu kluczyka bez dodawania gazu.
5. Po nagrzaniu do normalnej temperatury pracy ok. 90 st. C sprawdźmy czy nie dmucha z pod korka oleju biały dym. Jeżeli dymi, świadczy to o przedmuchach silnika co stanowi o jego nie zbyt dobrym stanie technicznym.
6. Silnik w czasie pracy nie może przerywać i musi się wkręcać na obroty płynnie.
7. Ważne jest, aby przy zimnym silniku wyłączyło się ssanie (po ok. 3-5min). Czynność ta charakteryzuje się nagłym zwolnieniem obrotów do ok. 600-700 obr/min.
8. Silnik po nagrzaniu do ok. 90 stopni po ostrym "przygazowaniu" nie powinien kopcić. Naturalnie, że są pewne normy, jednakże kopcenie z rury nie może być zbyt mocne. Kopcenie może świadczyć o złym stanie wtryskiwaczy /leją ropę zamiast ją rozpylać/ lub spalaniem oleju silnikowego. Wiązać się to będzie z większym zużyciem paliwa, oleju i gorszą sprawnością silnika.
9. Jeżeli chodzi o silniki benzynowe to szczególnie modele 230 miały nieudany wałek rozrządu, który "stukał" i w przypadku kupna auta z tym silnikiem sprawdźmy to na samym początku.
10. W "benzynowcach" warto się wsłuchać, czy któryś z zaworów nie "klepie" czyli jest nadpalony. Mają to z reguły silniki z większym przebiegiem rzędu 200-300 tys. km. Objawia się to "cykaniem" w górnej części silnika, pod pokrywą zaworów.
11. Przerywanie podczas dawania gazu, może świadczyć źle o pompie wtryskowej, układzie sterowania wtryskiem czy też o uszkodzeniu komputera. Często jest to trudne do usunięcia ze względu na brak przyrządów do diagnozy silnika, a wizyta w serwisie zostawi nas z pustymi kieszeniami. Jeżeli jednak jeździmy Mercedesem w miarę nowym to wizyta w serwisie może okazać się wręcz konieczna, gdyż majsterkowanie na własną rękę do niczego nas nie doprowadzi, a w wielu przypadkach narazi na dodatkowe koszty.

Podwozie
1. W przypadku możliwości zaglądnięcia pod spód auta zwróćmy uwagę na osłonę pod silnikiem i pod skrzynią biegów. Najczęściej jest ona plastikowa. Zakrywa wszelkie elementy skrzyni i silnika, aby nie doszło do większego zabrudzenia czy zawilgocenia, jak również do uszkodzenia poprzez np. odpryskujący z pod kół kamień .
2. Jeżeli mamy możliwość zdjęcia w/w pokrywy to należy popatrzeć czy nie ma przecieków w silniku, skrzyni biegów i dyferencjale. Przeważnie jest na nim drobny wyciek oleju, jest to typowa mercedesowska usterka, która jest jednak mało istotna. Ważne jest, aby sprawdzić czy wyciek oleju nie spowodował obniżenia jego poziomu.
3. Wycieki oleju mogą się również zdarzyć w amortyzatorach. Objawia się to zabrudzeniem zewnętrznej części amortyzatora. Jeżeli jednak będzie występowało to w starszych egzemplarzach wówczas nie ma za bardzo co się dziwić, gdyż jest to po prostu zużycie wynikające z eksploatacji samochodu.

Wnętrze
Dokonując oględzin wnętrza auta nie sugerujmy się czystością . Zwróćmy bardziej uwagę na zużycie zewnętrzne poszczególnych elementów. I tak:
1. Wytarta na gładko kierownica w Mercedesie to przebieg rzędu 200-300 tysięcy km, podobnie w przypadku dźwigni zmiany biegów i nakładek gumowych na pedałach sprzęgła i hamulca.
2. Nierówność cyfr w poziomie na liczniku przebiegu km to zazwyczaj znak, że ktoś go "udoskonalał"
3. Wytarte oznaczenia na zespolonej dźwigni zmiany kierunkowskazów i wycieraczek to również oznaka dużego przebiegu. W przypadku W123, W116 i podobnych rocznikowo, elementy takie są mniej ważne, gdyż auta te mają przejechane wiele-set tysięcy km i warto raczej przyjrzeć się poziomowi technicznemu.
4. Jeżeli są pokrowce na siedzeniach to warto sprawdzić, jaki jest stan oryginalnej tapicerki siedzeń. Często są one powycierane lub porozdzierane, a eleganckie futerko lub ładny pokrowiec skutecznie to maskuje
5. Sprawdźmy wszystkie przełączniki, szczególnie te od dmuchawy, elektrycznych szyb (czy działają).
6. Sprawdźmy czy szyby do końca się otwierają, a w przypadku szyb el. czy zamykanie się szyby następuje równomiernie. Ciężkie zamykanie się szyby u samej góry drzwi jest zazwyczaj spowodowane krzywą ramką okna, która była przeginana w celu lepszego jej dolegania do nadwozia, co może sugerować, że nadwozie w tym miejscu jest krzywe i było naciągane lub prostowane.

Mam nadzieję, że te wskazówki pomogą przyszłemu właścicielowi Mercedesa, kupić auto w miare przyzwoitym stanie.

---

www.merc-mojeauto.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

www.wszystkoomotoryzasji.blogspot.com www.autoserwisgrzegorz.republika.pl

poniedziałek, 7 lutego 2011

Alternator. Kupować, czy naprawiać.


Autorem artykułu jest Maciej Kowalski



 Każdy kierowca, któremu padł alternator chciałby, aby naprawa była dokonana szybko, solidnie i oczywiście za rozsądne pieniądze. Aby podjąć właściwą decyzję - naprawiać alternator, czy kupować,należy brać pod uwagę następujące kryteria: cena i czas, jakość.


Cena i czas

Pierwsze kroki warto skierować do dobrego elektryka ( o ile jest taki w najbliższej okolicy ). Zweryfikuje nasze podejrzenia co do niesprawności alternatora, zaproponuje cenę za naprawę i określi jej czas. Pamiętaj: zapisz numer umieszczony na starym alternatorze – może się przydać.
Z decyzją warto wstrzymać się jeszcze jakiś czas i wykorzystać go na poszukanie potrzebnego Ci alternatora w okoliczych  sklepach, serwisach i w internecie ( tu, oprócz modelu auta, silnika i roku produkcji przydadzą się się spisane wcześniej numery ).
Sklepy internetowe, oferują duży wybór alternatorów nowych i regenerowanych. Czasami może się zdarzyć sytuacja, że na stronach sklepu nie ma alternatora, którego szukasz lub masz wątpliwości czy ten, który jest oferowany będzie pasował do twojego auta. W takim wypadku skontaktuj się ze sklepem, najlepiej telefonicznie i podaj spisane wcześniej numery. Ceny w sklepach internetowych są zwykle znacznie niższe niż w sklepach stacjonarnych i serwisach.
Otrzymaną ofertę ( cena, czas dostawy i warunki gwarancji ) porównaj z opcją naprawy u elektryka.

Jakość

W poprzednim punkcie położyliśmy nacisk na słowo dobry elektryk. Współczesne alternatory są często urządzeniami  zaawansowanymi technologicznie, dlatego warsztat podejmujący się regeneracji powinien dysponować odpowiednim zapleczem zarówno narzędziowym i pomiarowym oraz odpowiednim doświadczeniem w tego typu naprawach. Diagnoza uszkodzenia nie może przebiegać jedynie na podstawie lampki kontrolnej ładowania i zewnętrznych oględzin alternatora i jego podzespołów.  Część  przed i po naprawie musi być sprawdzony na stole pomiarowym przy różnych prędkościach obrotowych i różnych obciążeniach. Testowanie naprawionego alternatora dopiero w samochodzie często kończy się zwykle powrotem do elektryka i niepotrzebną stratą czasu.
Podsumowując: przed podjęciem decyzji o naprawie koniecznie zasięgnij opinii o zakładzie i jakości prowadzonych tam napraw.

Alternatory nowe występują na rynku w postaci produktów oryginalnych lub tańszych od nich zamienników, których jakość jest często bardzo przyzwoita. W przypadku zamienników unikaj jednak produktów najtańszych – bardzo niska cena wiąże zwykle się z niższą jakością.

Alternator regenerowany staje się obecnie coraz bardziej popularny nie tylko w Polsce, ale także w przywiązanej do jakości w Europie Zachodniej.
Regeneracja alternatora polega na wymianie wszystkich zużytych i uszkodzonych elementów na nowe, czyli przywróceniu go do stanu porównywanego z alternatorem nowym. Podobnie jak w przypadku alternatora nowego unikaj tych z podejrzanie niską ceną – często są to tzw. „używki” ze szrotu, czasem jedynie wyczyszczone i wypiaskowane. Pamiętaj: również w przypadku alternatora regenerowanego musisz otrzymać kartę gwarancyjną. Każda licząca się na rynku firma specjalizująca się w regeneracji alternatorów jest pewna jakości swoich usług i taką kartę wyda. Cena alternatora regenerowanego jest znacznie niższa od nowego oryginalnego, a jego jakość zwykle na zbliżonym poziomie.

Ceny alternatorów warto sprawdzić na stronie
www.rozrusznik.com
---
   

Alternatory, rozruszniki. Sklep Altera.


Artykuł pochodzi z serwisu
href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl

niedziela, 6 lutego 2011

Miejskie cztery kółka

W Polsce sprzedaż nowych samochodów jest tak mała, że każdy klient powinien być przez sprzedawcę samochodów "noszony na rękach", a już na pewno witany z otwartymi rękami. Nie zawsze tak jest, a dobrego sprzedawcę nie tak łatwo znaleźć, jak by się wydawać mogło. Kupno samochodu to wielka radość i wydarzenie dla rodziny. Samochodów przecież nie kupujemy codziennie i nie zmieniamy ich jak przysłowiowe rękawiczki. Wymaga to przecież sporego nakładu finansowego.

Gdy już wybierzemy markę i model samochodu i najbardziej atrakcyjną  dla nas ofertę pozostaje nam zebrać odpowiednią kwotę pieniędzy. Jeśli nie mamy wystarczającej gotówki; środków na koncie bankowym to dobrą alternatywą staje się kredyt samochodowy.

Zanim dojdzie do kupna samochodu - nowego czy też używanego, trzeba się jednak trochę pomęczyć. W obecnych czasach wolnej konkurencji, każdy sprzedawca może podać własną cenę, a zadaniem klienta jest znaleźć najniższą, bądź też najlepszą   ofertę na rynku samochodów.

Bez względu na to, jaką wybraliśmy markę samochodu, zawsze warto odwiedzić  kilku dilerów, po to aby zorientować się w sytuacji na rynku samochodów. Np. każdy diler Forda prowadzi odrębną politykę cenową: ceny tych samych modeli mogą się różnić. Różnice te mogą być nawet w tysiącach zł.

Jeśli chodzi o kupno samochodu używanego warto odwiedzić kilka "giełd samochodowych", komisów, stron internetowych poświęconym ofertom sprzedaży samochodów. Zebrane informacje pozwolą nam zorientować się w różnicach cen; wyposażenia; dodatków itp. Zawsze warto też negocjować cenę samochodu.

Artykuł zwww.wieszak.net.motoryzacja-i-lotnictwo
o autorze www.caroutlet.pl.


czwartek, 3 lutego 2011

Czym jest koło dwumasowe?


Autorem artykułu jest Sebastian Wrzesionek


Generalna zasada pracy samochodu, jego silnika, skrzyni biegów jak i innych głównych elementów znana jest większości posiadaczy czterech kółek.

Warto jednak wspomnieć, że w każdym samochodzie, a szczególnie  w autach nowszej generacji istnieją tak skomplikowane i za awansowane technicznie podzespoły, że niejeden doświadczony mechanik ma problemy z poprawnym diagnozowaniem usterek w nich powstałych. Jednym z takich właśnie elementów jest koło dwu masowe
Budowa

Koło dwu masowe to stosunkowo nowy wynalazek motoryzacji, który powszechnie stosowany jest w bardzo wielu samochodach z silnikami diesla. Zamachowe koło dwu masowe, bo tak brzmi fachowa nazwa tego podzespołu jest elementem bardzo za awansowanym technicznie, osadzonym pomiędzy silnikiem, a skrzynią biegów. Koło to zbudowane jest z dwóch głównych części, zwanych obudową oraz całego zespołu sprężyn zawartego między nimi.

Zastosowanie

Głównym zadaniem jakie spełnia koła dwu masowe jest pełna ochrona skrzyni biegów przed uszkodzeniami jakie powoduje drgający silnik. Niestety korzystanie z coraz lżejszych materiałów do budowy aut oraz rosnące moce powodują, że skrzynia biegów nie jest już w stanie samodzielnie tłumić powstających drgań.
Fakt ten sprawia, iż koło dwu masowe jest obecnie bardzo popularnie stosowanym elementem, mimo że charakteryzuje się dość dużą awaryjnością oraz bardzo dużymi kosztami wymiany, często będąc istną zmorą dla kierowców. Warto w tym momencie nadmienić, iż nie wiele jest warsztatów, które dokonują fachowej naprawy tego podzespołu i bardzo często jedynym rozwiązaniem jest zakup nowej części będący wydatkiem nawet kilku tysięcy złotych.
---
Sprzęgło-Service.pl - regeneracja kół dwu masowych.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 2 lutego 2011

Kilka słów o ekonomi jazdy

 Każdy kierowca i właściciel auta, no może prawie każdy właściciel autka chciał by jego samochód spalał paliwa jak najmniej. Szczególnie  gdy mamy na myśli samochód z większą jednostką napędową i jest to pojazd kilkuletni lub nastoletni.  Samochody z tak  zwanymi małymi silnikami spalają naprawdę mało, zwłaszcza te wyprodukowane w ostatnich latach (są lepiej dopracowane).

Żeby samochód spalał paliwa jak najmniej trzeba spełniać pewne warunki. Wyrobić sobie pewne dobre nawyki;
1. -Po uruchomieniu silnika po dłuższym postoju (szczególnie zimą) odczekać chwile na lekkie rozgrzanie olejów i płynu chłodzącego, a następnie ruszać, z wyczuciem wciskając pedał gazu.

2. - Starać się hamować silnikiem, nie trzymać nogi na pedale hamulca gdy mamy chwilowy postój, lecz zaciągnąć hamulec ręczny. Nieużywanie hamulca ręcznego  często  przyczynia się do wymiany linki hamulca i niekiedy mechanizmów wewnątrz bębna albo tarczo bębna.
3.- Każda niepotrzebnie paląca się żarówka, każdy odbiornik prądu to większy opór alternatora, a to przenosi się na obciążenie silnika. Stojąc w korku, www.wszystkoomotoryzasji.blogspot.com zderzak przy zderzaku lub jadąc w żółwim tempie,  podczas dnia i dobrej widoczności, światła mijania włączone nie mają najmniejszego sensu.

4.- Dobrze utrzymać pojazd, to znaczy; pamiętać o filtrze powietrza, wymianie oleju na czas, wszelkich filtrach paliwowych, www.autoserwisgrzegorz.republika.pl oraz dobrym układzie hamulcowy.
Brudny  filtr powietrza (wkład) to; zmniejszona drożność przepływu  powietrza oraz  wpływa na  szybsze wypalanie gniazd  zaworowych. Przy dłuższej eksploatacji auta bez wymiany w/w filtra grozi wizytą  u mechanika. Źle działający układ hamulcowy również  powoduje większe spalanie paliwa.

5. - W samochodach z instalacją gazową pamiętać należy o wymianie filtru przepływu gazu w okolicach parownika,  zużyty filtr to słabe osiągi silnika i przede wszystkim,  gorszy start silnika.
6. - Pamiętać trzeba o odpowiednim ciśnieniu w kołach, zbyt niskie powoduje większy opór toczenia a to się przenosi na spalanie, zbyt wysokie ciśnienie w kole wpływa też negatywnie na cały pojazd (drgania), oraz zużycie bieżnika wewnętrzną stroną (środkiem)
7. - Lifting zewnętrzny (spojlery zderzaków itp.) też ma negatywny wpływ na  ekonomie  spalania. Jazda z różnymi kuframi na dachu również  się do tego przyczynia.  Tak więc trzeba pamiętać o wszystkich aspektach eksploatacji pojazdu.